niedziela, 13 maja 2012

Sawuar wiwr


Były czasy:)

Sejm, 11 maja 2012

NIEZIDENTYFIKOWANY GŁOS z sali (podobno poseł Ruchu Palikota) do Jarosława Kaczyńskiego
- Zadzwoń do brata!

JAROSŁAW KACZYŃSKI z mównicy, pod adresem Palikota
- Ten poziom nieprawdopodobnego grubiaństwa to jest pańska zasługa, jeśli chodzi o polskie życie publiczne, tego nieprawdopodobnego wręcz chamstwa takiego na poziomie marzeń Adolfa Hitlera o Polakach, o losie Polaków.

JANUSZ PALIKOT z mównicy do Kaczyńskiego
- Premier Jarosław Kaczyński porównał moje ugrupowanie i mnie do Adolfa Hitlera. Ja rozumiem, że człowiek, który był gotów wysłać własnego brata na śmierć do Smoleńska oraz zachęcał do stosowania aresztów wydobywczych jest zdolny do każdej podłości, ale wysoka Izba musi dbać, żeby pewne granice nie były przekraczane w tym parlamencie.

Przed Sejmem, 11 maja 2012

STEFAN NIESIOŁOWSKI do Ewy Stankiewicz, dziennikarki Gazety Polskiej (z agresywną wściekłością)
- Czy pani jest głucha? Niech pani idzie do PiS-u i do tych pisowskich lizusów swoich. Proszę nie rozmawiać ze mną bo pani rozbiję kamerę. Bez moje zgody proszę mnie nie filmować (wprowadzając słowa w czyn rzuca się na kamerę), dobrze? Roztrzaskam pani kamerę, ostrzegam. Nie mam ochoty, żeby mnie pani filmowała, won stąd! (kolejny atak na kamerę).


I co? Do chamstwa w życiu publicznym zdążyłem się przyzwyczaić. W końcu politycy są zwierciadłem, w którym przegląda się społeczeństwo. Znacznie ciekawsze są reakcje na te występy. Tu nie ma miejsca na niuanse. Dla antykaczystów, oburzających się wciąż na rozmaite wypowiedzi prezesa PiS, popis Stefana Niesiołowskiego jest jak najbardziej do przyjęcia. Skoro furia była skierowana we właściwym kierunku (ich zdaniem), to wszystko jest ok. No wkurzył się po prostu, miał prawo, zwłaszcza że wredna baba wyraźnie prowokowała. Na żadną taryfę ulgową z tej strony nie może za to liczyć Jarosława Kaczyński, bo najmniejsze źdźbło łatwo zobaczyć w oku oponenta, za to belki we własnym nie sposób dostrzec. A akurat tym razem, prezes PiS nie powiedział niczego strasznego. Przeciwnikom wystarczy hasło „Hitler”, by jak psy Pawłowa rzucić mu się do gardła. Zrozumieniem jego wypowiedzi nikt się nawet nie trudzi. Kaczyński nikogo nie porównywał do Adolfa Hitlera. Ocenił jedynie, iż poziom debaty publicznej, który prezentuje Janusz Palikot osiągnął stan, do którego zamierzał sprowadzić Polaków wódz III Rzeszy. Swoją ripostą, Palikot potwierdził tylko trafność tej tezy. Przy okazji popisał się hipokryzja, ponieważ sam wcześniej porównywał Kaczyńskiego do Hitlera i Stalina. Ale mainstreamowe media wiedzą swoje. Hitler w ustach prezesa PiS, niezależnie od kontekstu wypowiedzi, jest rzeczą straszną. Zgodnie ze zjawiskiem, opisanym w eksperymencie Ascha, tak samo uważają konsumenci tych mediów.

Zabawne, że w tej sprawie podzielam pogląd SLD, które oczywiście korzysta z okazji, by pognębić konkurenta politycznego. Muszę jednak zmartwić posła Wenderlicha. Polski Kodeks Honorowy Boziewicza, chamów nie obowiązywał. Zgodnie z art. 8 wzmiankowanego kodeksu, wykluczonymi ze społeczności ludzi honorowych są między innymi indywidua następujące: oszczerca (ust. 16) i paszkwilant (ust. 21). Wszyscy bohaterowie dnia mieszczą się w tych kategoriach.

Agresywne chamstwo Niesiołowskiego poruszyło za to dziennikarzy, przynajmniej na Twitterze. Szanowni dziennikarze, pisanie walecznych twittów to łatwizna. Jeżeli tak was to oburzyło, macie wspaniałą okazję zaprezentować solidarność zawodową, bojkotując obecność tego pana w mediach. Żadna to strata, bo poza atakami szału (barwnymi, przyznaję), facet nie ma nic sensownego do powiedzenia na żaden temat. Ostracyzm byłby właściwą metodą wychowawczą.

Swoją drogą ciekawe, że jakoś nie można ustalić personaliów posła od którego cała awantura się rozpoczęła.

9 komentarzy:

  1. Też jestem zbulwersowany;
    -Chrześcijańskim narodem, któremu przewodzi Królowa Polski-Maryja wraz z czekającym na koronację Chrystusem; przedstawicielami narodu niemalże codziennie przekazującymi znak pokoju, miłującymi bliźniego, nie rzucającymi pierwsi Kamyczkiem; nie dbającymi o tę ziemską materialną vanitas vanitatum, tylko dążącymi do zbawienia wiecznego...Oni pławią się w grzechu!
    -Tworzeniem nowych anty; wzorów, symboli i wartości-zapisu degeneracji wolnego nareszcie narodu-które wypierają niedoścignione dotychczas stereotypy z minionego ancien regime'u...Uczniowie prześcigają mistrza w drodze do piekieł!
    Jestem wstrząśnięty. Tym bardziej, że to wszystko ewoluuje w stronę jaskiń troglodytów. Jakby egoizm genów okazał się silniejszy od łaski niebios.
    Vespa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Egalitaryzm zawsze prowadzi do równania w dół, a w takim świecie savoir vivre jawi się jako anachroniczne dziwactwo. Jaskinia troglodytów teraz jest przed nami.

      Usuń
  2. Pomijając istotę sprawy. To proszę się zdecydować. Albo napisać po polsku: dobre maniery, albo po francusku SAVOIR VIVRE.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sądzi Pani, że te „dobre maniery” zasługują tylko na taki szyld, jaki otrzymały w tytule mojego tekstu?

      Usuń
  3. Ciekawe czy ktos napisze jaka była przyczyna zdania - Zadzwoń do brata!
    Ciekawe czy ktos wyemituje w całości film nagrany nie tylko przez pania "redaktor" Stankiewicz ?.
    Obawiam sie że na oba pytania odpowiedź brzmi - nie a to dlatego że wolimy odpowiedzi proste jak budowa cepa bo i łatwo się na tym buduje fabułe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanowny Piotrze, ależ to właśnie jest proste jak budowa cepa. Takie zachowania nie powinny mieć miejsca i nie ma co dzielić włosa na czworo. Ale jeszcze bardziej nieprzyzwoite jest relatywizowanie ocen w zależności od sympatii politycznych. I żeby było jasne, bardzo często to samo robią zwolennicy PiS. Tym razem jednak zachowuje się tak druga strona, która sama siebie uważa za tą lepszą, postępową, elegancką, europejską. Dlatego też, hipokryzja w tym wypadku razi mnie bardziej.

      Usuń
  4. Były. Komuś odbiło.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam, widzę, że sporo mam tu zaległosci bo dawno nie byłam, poczytam zaraz do tyłu bo widzę ciekawe tematy.
    ------------
    Zgadłeś, to ceglany hełm Wieży Bramnej w Ziębicach, ale ciiiii
    ciekawa byłam kto zgadnie
    jutro pokażę "resztę"
    Nie myślałam, że kogoś zabytki interesują ale widzę, że chyba tak no to sobie popiszę

    OdpowiedzUsuń